Kolęda w Brusach

6 stycznia dzieci  z Trzema Królami i chłopcem o imieniu Alvino dotarli do szopki, która  za sprawą kolędników wyglądała jak żywa.   Dzieci  śpiewały i grały Dzieciątku.  Podobnie jak Mędrcy przyniosły  swoje dary – zabawki, słodycze, prace własnoręcznie wykonane, królewskie korony … Największym skarbem, który każdy mógł złożyć było – dobre i kochające serce.

22 stycznia  kolędowanie rozpoczęło się od opowieści o bożonarodzeniowej  pierzynce  wykonanej przez  pracowitego  pajączka, którego inne stworzonka  wyśmiewały…  Matka Boża doceniła jego dobroć i „zapewniła”, że każdy – czy duży czy mały, może Dzieciątku służyć sercem całym. Rozstrzygnięto także ogłoszony przez nas  konkurs pt.: „Hej kolęda, kolęda”. Polegał on na rozwiązaniu krzyżówki z hasłem „Radujmy się”. Nagrodzonych szczęśliwców, typowały i nagrody wręczały m.in. obecne na kolędowaniu Babcie (z racji swojego święta).

Z  uwagi na to, że  rok 2017 jest rokiem świętego  Brata Alberta  upominkiem była  książeczka właśnie o nim.  Nagroda specjalna Biblia  trafiła do rąk osoby, która podała imiona Babci i Dziadka Pana Jezusa.  Całość zakończyła się modlitwą litanijną do Dzieciątka Jezus.  Z  kolędą na ustach rozchodziliśmy się do domu, aby  tam dalej się radować.